"Na pewno oczekiwania są większe". Patryk Stępiński świadomy wyzwania, stojącego przed Widzewem Łódź
Widzew Łódź niespodziewanie kończy 2022 rok na podium PKO Ekstraklasy. Kapitan beniaminka, Patryk Stępiński, ma świadomość rosnących oczekiwań, z którymi wiosną będzie musiał zmierzyć się zespół.
Podopieczni Janusza Niedźwiedzia jesienią byli w stanie sprawić kilka niespodzianek i regularnie urywali punkty faworyzowanym drużynom. Patryk Stępiński spodziewa się, że wiosną rywale będą już podchodzić zupełnie inaczej do starcia z beniaminkiem.
- Fizycznie od piłki oczywiście udało się odpocząć, ale są mistrzostwa świata, więc od 11 do 22 w telewizji transmitowane są mecze, dlatego żyliśmy reprezentacją i można było pewne rzeczy analizować i wyciągnąć coś dla siebie. Mieliśmy także zalecenie, by uprawiać sporty uzupełniające, niezwiązane z piłką, więc aktywności fizycznej w tym czasie nie zabrakło - powiedział Stępiński na konferencji prasowej, cytowany przez oficjalną stronę Widzewa.
- Zastanawialiśmy się wewnątrz zespołu, czy taki podział okresu przygotowawczego jest dobry i czy nie lepiej byłoby zostać 2 tygodnie dłużej, a potem mieć ciągiem miesiąc wolnego. Ale z drugiej strony już teraz odpoczęliśmy i mamy w sobie głód piłki - przyznał.
- Dlatego to było optymalne rozwiązanie. Teraz zbudujemy pewną bazę, podtrzymamy ją w okresie świątecznym i 3 stycznia wrócimy, żeby mocniej popracować przez te trzy tygodnie, które zostaną do startu rundy wiosennej - zapewnił.
- Na pewno po tej rundzie oczekiwania indywidulne wobec zawodników i wobec całego zespołu są większe, będziemy musieli zdawać sobie z tego sprawę. Przeciwnicy też będą teraz podchodzić do nas inaczej, dlatego trzeba się z tym zmierzyć - podkreślił.
- Dołączą do zespołu nowi zawodnicy, więc rywalizacja zwiększy się jeszcze bardziej. Każdy będzie chciał pokazać się już na najbliższych sparingach, żeby swoją pozycję potwierdzić lub pokazać, że wrócił w lepszej dyspozycji, niż to było wcześniej - zakończył.