"Na pewno my też jesteśmy mocnym zespołem". Trener AC Milanu nie poddaje się po dotkliwej klęsce
AC Milan został zdeklasowany we wczorajszych derbach stolicy Lombardii. Stefano Pioli podsumował wysoką porażkę swoich podopiecznych.
W sobotę Inter udowodnił wyższość nad rywalem zza miedzy. "Nerazzurri" po raz piąty w tym roku pokonali AC Milan.
Tym razem ekipa Simone Inzaghiego nie miała litości dla swoich przeciwników. Finaliści Ligi Mistrzów rozbili "Rossonerich", wygrywając 5:1 po trafieniach Marcusa Thurama, Hakana Calhanoglu, Davide Frattesiego i dublecie Henricha Mychitarjana.
- Inter to mocny zespół, ale na pewno my też takim jesteśmy, wciąż możemy walczyć w tym sezonie o czołowe miejsca w tabeli. Mamy wielu nowych zawodników którzy być może nie znają jeszcze dobrze Serie A i potrzebują więcej czasu - powiedział Pioli na antenie stacji "DAZN".
- W derbach stwarzaliśmy okazje, ale nie byliśmy wystarczająco skuteczni pod bramką rywali. Oni wykorzystali większość sytuacji, które mieli. Zatrzymam dla siebie pierwsze 75 minut, ponieważ w ostatnim kwadransie po prostu przestaliśmy grać, a to nie powinno się zdarzyć - dodał.
Po porażce AC Milan zajmuje trzecie miejsce w ligowej tabeli. W następnej kolejce "Rossoneri" zmierzą się z Hellasem Verona.
W międzyczasie ekipa z San Siro rozpocznie rywalizację w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Już w ten wtorek mediolańczycy zagrają z Newcastle.