Na kłopoty Rodado! Wisła Kraków znowu zwycięska [WIDEO]

Z początku do ataku ruszyli płocczanie. Aktywni w ataku byli Niepsuj i Sekulski, jednak nie byli w stanie stworzyć sobie klarownej okazji. Krakowianie wyglądali jeszcze bardziej niemrawo.

Widzowie obejrzeli pierwszą klarowną sytuację strzelecką w 36. minucie. Rodado uderzył w poprzeczkę po dograniu Kiakosa. Przy próbie dobitki piłka wymknęła się zaś z posiadania gości.

Co się odwlecze, to nie uciecze. W 41. minucie Rodado nie popełnił błędu. Zwoliński przedłużył dośrodkowanie z rzutu rożnego w kierunku Hiszpana - a ten pokonał Gostomskiego.

W 49. minucie Hiszpan zadał kolejny cios, kompletując dublet. Kiakos postanowił zagrać płasko z rzutu wolnego, zaś napastnik "Białej Gwiazdy" trącił piłkę, zaskakując "Nafciarzy".

Płocczanie chcieli wrócić do gry, lecz było ich stać wyłącznie na niecelne strzały Edmundssona. Krakowianie dysponowali okazjami ze stałych fragmentów gry, ale brakowało im dokładności.

Ostatnią deską ratunku dla "Nafciarzy" była druga żółta kartka dla Igbekeme. Mimo gry w osłabieniu "Biała Gwiazda" dowiozła jednak korzystny rezultat, a nawet... zdobyła trzecią bramkę.

W 82. minucie precyzyjnym strzałem zapewniającym następnego gola popisał się Kiss. Krakowianie wyprowadzili modelową wręcz kontrę, w której niebagatelną rolę odegrał Zwoliński.

Łzy płocczan honorowym trafieniem w doliczonym czasie gry otarł Krawczyk. Przegrali oni w lidze pierwszy raz od sierpnia. Krakowianie zwyciężyli zaś po wpadce z Górnikiem Łęczna.