"Musimy naprawić tę niesprawiedliwość". Były reprezentant Francji domaga się Złotej Piłki dla Lewandowskiego
Nie gasną emocje wokół Złotej Piłki. Bixente Lizarazu, mistrz świata z 1998 roku, uważa, że "France Football" powinno przyznać nagrodę za 2020 rok Robertowi Lewandowskiemu.
W poniedziałek Leo Messi odebrał siódmą Złotą Piłkę w karierze. Lewandowski w głosowaniu dziennikarzy z całego świata zajął drugie miejsce. Obu piłkarzy dzieliły tylko 33 punkty.
Ostateczny wynik wywołał wielkie kontrowersje. Nie brakuje głosów, że tym razem Argentyńczyk nie zasłużył na nagrodę. Lizarazu uważa, że 34-latek nagrodę zawdzięcza opinii, którą przez lata wyrobił sobie u elektorów.
- Ogromną rolę odegrała reputacja Messiego. Miałem nadzieję, że to Lewandowski zdobędzie Złotą Piłkę - stwierdził były reprezentant Francji.
Messi po ogłoszeniu werdyktu zwrócił się do Lewandowskiego. Stwierdził, że Polak zasłużył na Złotą Piłkę w 2020 roku. "France Football" odwołał wtedy plebiscyt z uwagi na wpływ pandemii koronawirusa na świat futbolu.
Z Argentyńczykiem zgodził się Gary Lineker, który stwierdził, że taka decyzja byłaby właściwa. Wtóruje mu Lizarazu.
- Musimy naprawić tę niesprawiedliwość i dać Lewandowskiemu Złotą Piłkę za 2020 rok. Słyszałem, że to może się zdarzyć - powiedział Lizarazu.
Pascal Ferre, naczelny "France Football", nie wykluczył, że Lewandowski otrzyma "zaległą" nagrodę. Przyznał jednak, że jego redakcja nie będzie się spieszyć z podjęciem decyzji w tej sprawie. Więcej TUTAJ.