"Musieliśmy zmienić nasz styl gry". Trener Lecha Poznań narzeka na boisko Piasta

"Musieliśmy zmienić nasz styl gry". Trener Lecha Poznań narzeka na boisko Piasta
Pawel Jaskolka / PressFocus
Lech Poznań w ostatniej chwili uratował remis z Piastem. Po meczu John van den Brom narzekał na stan boiska w Gliwicach.
Mistrzowie Polski gola na wagę punktu zdobyli dopiero w doliczonym czasie drugiej połow. Efektownym strzałem z woleja popisał się Nika Kwekweskiri. Wcześniej bramkę dla gospodarzy zdobył Michał Chrapek.
Dalsza część tekstu pod wideo
Van den Brom komentując przebieg spotkania zwracał uwagę na stan boisko. Rzeczywiście - było na nim bardzo dużo piasku.
- Z przebiegu gry jesteśmy zadowoleni, bo ostatecznie zremisowaliśmy 1:1. Fantastyczny gol Kwekweskiriego, zasłużyliśmy nawet na więcej, ale boisko było bardzo trudne. Wszyscy znają nasz styl gry, ale ze względu na murawę, musieliśmy go zmienić. Staraliśmy się grać w inny sposób - tłumaczył van den Brom, którego cytuje oficjalna strona Lecha.
- Pozytywny jest debiut naszego młodego zawodnika, wychowanka naszej akademii, Michała Gurgula. To dobrze, że mógł zebrać pierwsze minuty, zagrał dobrze. Z kolei Lubo wrócił po kontuzji i zagrał prawie godzinę - to było maksimum. Nie chcieliśmy podejmować ryzyka - dodał Holender.
Lech po 24. kolejce nadal będzie trzeci w tabeli. Jego przewaga nad rywalami się jednak zmniejszyła. Nad czwartą Pogonią ma już tylko punkt zapasu.
Redakcja meczyki.pl
Marcin Karbowski12 Mar 2023 · 17:43
Źródło: lechpoznan.pl

Przeczytaj również