Musiałowski wybrał nowy klub. Zaskakujący kierunek transferu [NASZ NEWS]
Mateusz Musiałowski niedawno rozstał się z Liverpoolem. Wiemy już, gdzie młodzieżowy reprezentant Polski będzie kontynuował karierę.
Utalentowany piłkarz niejednokrotnie zdobywał piękne bramki w młodzieżowych drużynach "The Reds". Dostawał szanse treningów z pierwszym zespołem.
Swego czasu chwalił go sam Juergen Klopp. Niemiec dał zresztą Musiałowskiemu szansę na debiut w seniorskiej drużynie, wpuszczając go na boisko w Lidze Europy.
Wydawało się wówczas, że kariera Polaka nabierze rozpędu. Okazało się jednak, iż był to jedyny mecz piłkarza w pierwszym zespole Liverpoolu.
Z końcem czerwca wygasł kontrakt Musiałowskiego z klubem. Umowa nie została przedłużona, a 20-latek musiał szukać sobie nowego klubu.
Budził spore zainteresowanie w PKO Ekstraklasie. Sam piłkarz nie chciał jednak słyszeć o powrocie do ojczyzny i wolał zostać za granicą.
Jak ustaliliśmy, Musiałowski zostanie zawodnikiem Omonii Nikozja. Na Cyprze podpisze kontrakt, który będzie obowiązywał przez trzy lata.
Piłkarz zdecydował się na ten kierunek ze względu na ofensywny styl gry. Ma być ustawiony na "dziesiątce". Od razu dostać szansę w pierwszym zespole i swoje minuty. Robi przeskok na stałe do seniorskiej piłki. Plan? Wykazać się, grać regularnie i w przyszłości przenieść do lepszego klubu.
Musiałowski w ostatnich dniach odrzucił dwie oferty z średnich klubów Serie B. Chce grać w klubie, który ma przewagę na boisku. Na Cyprze będzie miał szansę na grę o mistrzostwo i rywalizację w europejskich pucharach - Omonia uczestniczy w eliminacjach do Ligi Konferencji.