Możliwy sensacyjny powrót do Juventusu. Turyńczycy rozważają zatrudnienie byłego piłkarza
Juventus planuje wzmocnić skład w zimowym okienku transferowym. Dziennik "La Gazzetta dello Sport" wskazał zaskakującego kandydata, który widnieje na liście życzeń turyńczyków.
W przeszłości zawodnikiem "Juve" był Federico Bernardeschi. W 2017 roku "Stara Dama" zapłaciła za niego aż 40 mln euro.
Przygoda skrzydłowego na Allianz Stadium nie była do końca udana. W sumie rozegrał on 183 mecze w barwach "Bianconerich", notując 12 bramek i 24 asysty.
W lipcu ubiegłego roku Bernardeschi opuścił stolicę Piemontu na zasadzie wolnego transferu. Reprezentant Włoch związał się z Toronto FC.
Bieżący sezon zdecydowanie nie należy do ekipy z Kanady. Bernardeschi i spółka zajmują ostatnie miejsce w Konferencji Wschodniej MLS, nie mając już szans na występ w play-offach.
"La Gazzetta dello Sport" podaje jednak, że brak awansu może otworzyć Bernardeschiemu drogę powrotną do Europy. Długa przerwa w rozgrywkach ma skłonić włodarzy Toronto do wypożyczenia swojej gwiazdy.
Włoska prasa sugeruje, że Juventus jest zainteresowany krótkoterminowym pozyskaniem 29-latka. Turyńczycy widzą w nim ciekawą opcję do poszerzenia składu. Niedługo może dojść do oficjalnych rozmów w sprawie wypożyczenia.