"Może stać się najdroższym bramkarzem w historii ligi". Reprezentant Polski w drodze do wielkiego transferu?

W lipcu zeszłego roku FC Kopenhaga zapłaciła za Grabarę Liverpoolowi 3,5 miliona euro. Polak niemal od razu zdobył miejsce między słupkami i udowodnił, że warto na niego stawiać.

W zeszłym sezonie ustanowił nowy rekord ligi duńskiej, jeśli chodzi o liczbę minut bez straty gola. Walnie przyczynił się do mistrzostwa kraju dla stołecznej drużyny, a także jej późniejszego awansu do Ligi Mistrzów.

Na początku tego sezonu Grabara doznał kontuzji, a do klubu sprowadzono reprezentanta Australii, Matthew Ryana. Gdy Polak wrócił do zdrowia, znów zaczął jednak występować w pierwszej jedenastce.

Ze znakomitej strony pokazał się przede wszystkim w Lidze Mistrzów, a po meczach z Manchesterem City chwalił go Pep Guardiola. Wiele wskazuje na to, że Grabara znajdzie się w kadrze na najbliższy mundial.

Później może być natomiast bohaterem głośnego transferu. Przekonany o tym jest Kenneth Emil Petersen. Ekspert duńskiego "Viaplay" wróży Grabarze wielką przyszłość.

- Ma autorytet w szatni i największy potencjał sprzedażowy. Może stać się najdroższym bramkarzem w historii Superligi - ocenił Petersen podczas jednego z programów.