Mourinho ujawnił prawdę o relacjach z Guardiolą. "On o tym wie"

Mistrzowie Anglii bronią się przed 130 zarzutami dotyczącymi naruszenia przepisów finansowych Premier League. W skrajnym przypadku grozi im nawet karna degradacja z Premier League.

W ostatnim czasie na tle tej sprawy doszło do wymiany ciosów między Mourinho i Guardiolą. Portugalczyk wypalił, że nie chciałby zdobywać mistrzostw mając tyle zarzutów, co obecnie Manchester City. Guardiola w odpowiedzi żalił się, że Mourinho chce degradacji jego klubu.

Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Mourinho szybko postanowił zareagować na oskarżenie rzucone przez Guardiolę.

- Nie jest prawdą, że chcę degradacji Manchesteru City. Prawdą jest, że lubię sprawiedliwość. Wiele razy mniejsze kluby były karane za nieznaczne przekroczenie budżetu i zasad finansowego fair play. W Romie przez trzy sezony cierpiałem z powodu ograniczeń nakładanych na klub z tego powodu - podkreśla Mourinho.

- Nie uważam, że to sprawiedliwe, że wielkie rekiny zawsze znajdują sposób, by ominąć zasady. Kocham futbol i chcę w nim sprawiedliwości. Nie mam żadnych złych odczuć wobec Manchesteru City - dodał Portugalczyk.

Przy okazji Mourinho opowiedział o swoich relacjach z Pepem Guardiolą. Twierdzi, że mimo tej medialnej polemiki są bardzo dobre.

- Pracowaliśmy w Barcelonie przez trzy lata - ja byłem asystentem trenera, a on piłkarzem. Bardzo go lubię i on o tym wie. On lubi mnie, też o tym wiem. Nie ma między nami problemów. Jedną rzeczą są słowa, a inną głębokie uczucia - podsumował Mourinho.