"Mourinho powiedział w przerwie, że nie chcemy być stojącymi klaunami i patrzeć, jak rywale zdobywają tytuł"

"Mourinho powiedział w przerwie, że nie chcemy być stojącymi klaunami i patrzeć, jak rywale zdobywają tytuł"
mr3002/Shutterstock
Manchester United wygrał na wyjeździe derbowe spotkanie z City 3:2, choć do przerwy przegrywał dwoma golami. Chris Smalling, strzelec zwycięskiej bramki dla "Czerwonych Diabłów", powiedział, że jego zespół zasłużenie sięgnął po komplet punktów.
"Obywatele" w przypadku wygranej zapewniliby sobie piąty w historii klubu tytuł mistrzowski. Pierwszych 45 minut wskazywało, że tak się stanie, bowiem gole dla gospodarzy strzelili Vincent Kompany oraz Ilkay Gundogan.
Dalsza część tekstu pod wideo
- W przerwie sami czuliśmy się źle. Chcieliśmy wyjść na boisko i zagrać z dumą. Na koniec w pełni zasłużyliśmy na ten wynik - powiedział Chris Smalling w rozmowie ze "Sky Sports".
- Pierwsza połowa była koszmarna. Nie graliśmy tak jak mieliśmy i mogło być już po meczu - przyznał.
Co powiedział im w szatni menedżer Jose Mourinho? - Nie musiał zbyt wiele mówić. Wiedzieliśmy, że zagraliśmy słabo. Powiedział tylko, że nie chcemy być stojącymi klaunami i patrzeć jak rywale zdobywają tytuł - zdradził.
Dwie bramki na początku drugiej połowy zdobył Paul Pogba. Następnie zwycięskiego gola strzelił środkowy defensor, który trafił do siatki z kilku metrów po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Alexisa Sancheza.
- Kiedy popełnisz w meczu błąd, to chcesz się za niego zrehabilitować. Po naszym pierwszym golu można było zobaczyć oddech ulgi. Cieszę się, że przyczyniłem się do tego zwycięstwa - podsumował.
Na sześć meczów przed końcem sezonu drużyna z Old Trafford zajmuje drugie miejsce w tabeli ze stratą 13 punktów do City. W następnej kolejce United zmierzą się u siebie z West Bromwich Albion.

Przeczytaj również