Mourinho nie chciał Van Dijka. Angielskie media odsłaniają kulisy transferu, do którego nie doszło

"Daily Mail" donosi, że Jose Mourinho miał możliwość sprowadzenia Virgila van Dijka do Manchesteru United w styczniu 2018 roku. Uznał jednak wtedy, że nie potrzebuje defensora, uznawanego obecnie za jednego z najlepszych piłkarzy świata.
28-letni Van Dijk trafił do Liverpoolu, którego barw obecnie broni, na początku 2018 roku. Jak się okazuje, do walki o obrońcę włączyć chcieli się włodarze "Czerwonych Diabłów", lecz odradził im to Mourinho. Portugalski szkoleniowiec uznał wtedy, że wyżej ceni Erica Bailly'ego i Victora Lindelofa.
Decyzja ta okazała się gigantycznym błędem, bowiem szybko okazało się, że United potrzebują wzmocnienia linii defensywnej. Nieco ponad pół roku po zwolnieniu Mou, szefostwo klubu z Manchesteru wydało 87 milionów euro na Harry'ego Maguire'a - zawodnika, mimo niewątpliwej klasy, słabszego od van Dijka.
Van Dijk znalazł się w finałowej trójce plebiscytu FIFA The Best. O nagrodę powalczy z Lionelem Messim i Cristiano Ronaldo. Ponadto, został przez UEFA uznany Piłkarzem Roku, miażdżąc kontrkandydatów. Zgromadził aż 305 punktów, podczas gdy drugi Messi - 207.
Jak dotąd w obecnym sezonie Holender zaliczył sześć występów. Strzelił jednego gola, zaliczył również asystę.