Mourinho kpi z Wengera

Jose Mourinho znowu wbija szpilę z Arsenowi Wengerowi.
Portugalski menedżer podgrzewa atmosferę przed zaplanowanym na niedzielę meczem o Tarczę Wspólnoty między Chelsea i Arsenalem. Mourinho znowu szydzi z Wenger. Francuz nie wygrał z nim od trzynastu meczów.
- Tony Pulis jest trudniejszym rywalem. Przegrałem z nim dwa razy - mówi Mourinho nawiązując do porażek z Crystal Palace i West Bromwich Albion. - Gdyby przytrafiło mi się coś podobnego, chciałbym poszukać odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak się stało. Musiałbym znaleźć rozwiażanie, spróbować innego sposobu gry, by pomóc mojej drużynie.
Menedżer Chelsea twierdzi, że zwycięstwa z Wengerem nie są źródłem dodatkowej satysfakcji. - Chcę, żeby mój klub zawsze wygrywał. Nie ma znaczenia, czy przeciwnikiem jest Arsenal, czy ktoś inny. Nie ma też znaczenia, kto jest menedżerem tej drużyny. Chcę tylko, by moje drużyny uzyskiwały najlepsze możliwe wyniki. To jedyna istotna rzecz - powiedział Mourinho.