Mourinho chciał Szymańskiego w poprzednim klubie. Agent zdradził szczegóły

Mourinho przed tym sezonem objął Fenerbahce. 61-latek nie kryje, że wiąże duże nadzieje z Polakiem. W jednym z wywiadów powiedział nawet, że gdyby miał w drużynie trzech Szymańskich, to graliby wszyscy.

Okazuje się, że doświadczony szkoleniowiec miał oko na reprezentanta Polski już wcześniej. Szczegóły ujawnił agent piłkarza.

- Mourinho chciał Szymańskiego już do Romy. Po roku spędzonym w Feyenoordzie rozmawialiśmy o tym z ówczesnym dyrektorem Tiago Pinto. Nie otworzyło się jednak okienko finansowe - powiedział Mariusz Piekarski w Prawdzie Futbolu.

Jego zdaniem Szymański wciąż się rozwija. Zasugerował, że zawodnicy o podobnej charakterystyce są rozchwytywani na rynku.

- Sebek jeszcze rośnie. Nie wiadomo, gdzie jest jego sufit. Gra na dużej intensywności, a bez tego zawodnicy nie mają czego szukać w poważnej piłce - podkreślał Piekarski.

- W Rosji był ceniony, w Holandii był ceniony, w Fenerbahce tak samo. Miał wielu trenerów, ale zawsze zachowuje miejsce w pierwszym składzie - dodał.