Moskal: Remis to problem dla Wisły

Po raz trzeci w obecnym sezonie gracze krakowskiej Wisły nie potrafili grając przed własną publicznością zdobyć bramki. - Niestety trzeci mecz z rzędu mecz kończy się podobnym wynikiem. Tracimy w tych trzech spotkaniach sześć punktów. Gdybyśmy w kilku momentach wykazali się większą pazernością, to może lepiej wykończylibyśmy te sytuacje – przyznał na pomeczowej konferencji prasowej Kazimierz Moskal.
W 40. minucie boisko z powodu urazu opuścił Popović, a w jego miejscu na murawie zameldował się Alan Uryga.
W 40. minucie boisko z powodu urazu opuścił Popović, a w jego miejscu na murawie zameldował się Alan Uryga.
- Dwa dni przed meczem po treningu Denis zgłosił dolegliwości mięśnia dwugłowego. Wczoraj trenował z nami, ale w okolicy 30. minuty sygnalizował, że ból wrócił
- Myślę, że przerwa wybiła nas z rytmu, bo był to akurat moment, gdy graliśmy lepiej. Gratuluje Ruchowi konsekwencji i jednego punktu, który wywożą z Krakowa, a my przeżywamy kolejne rozczarowanie
- Nie jest tak, że w każdym meczu będziemy stwarzać dziesięć stuprocentowych sytuacji pod bramką. Zdajemy sobie sprawę, że jeden punkt jest problemem, bo tylko zwycięstwo mogło nas wywindować wyżej
- Ruch był dobrze zorganizowany, bardzo ciasno było pod bramką i rzeczywiście potrzebna była precyzja, aby stworzyć klarowne sytuacje. Zostawiliśmy wiele zdrowia na boisku, ale patrząc na tabelę tego nie widać