Moskal przed Lechem: Nie będziemy grali zachowawczo

Moskal przed Lechem: Nie będziemy grali zachowawczo
ASInfo
Piłkarze Pogoni Szczecin wyruszyli we wtorkowe południe do Poznania, gdzie w środę zagrają z Lechem Poznań w pierwszym meczu półfinału Pucharu Polski. - Oba spotkania trzeba zagrać mądrze, konsekwentnie, lecz także odważnie - przyznał szkoleniowiec Dumy Pomorza, Kazimierz Moskal.


Dalsza część tekstu pod wideo


- Jeśli chodzi o grę w defensywie, to nie mam wielkich zastrzeżeń, poza błędami indywidualnymi, bo to one spowodowały utratę goli w tym pojedynku. Analizowaliśmy to spotkanie. Było w nim wiele dobrych momentów, szczególnie w drugiej połowie. Mówiłem to bezpośrednio po ostatnim gwizdku, mówię też teraz. Porażka boli, ale wiemy, że stać nas na zwycięstwo w półfinale. Będziemy prezentować dalej to, co ćwiczymy, co pokazywaliśmy do tej pory. Musimy być skuteczniejsi i w tym cała rzecz




- Najlepszym lekarstwem po 0:3 jest to, by jak najszybciej zagrać kolejny pojedynek i się odbudować. Zawodnicy zdają sobie sprawę, że nie zagrali złego meczu. Piłka czasami bywa brutalna i taka była w ostatnim meczu dla nas. Kolejorz był bardzo skuteczny, a my, mimo przewagi, nie potrafiliśmy zdobyć żadnego gola




Nawet półfinał Pucharu Polski zdarza się rzadko, bo do tego etapu zazwyczaj nie awansuje się co roku. Oba mecze trzeba zagrać mądrze, konsekwentnie, lecz także odważnie. My nie chcemy grać zachowawczo. Tak nie było i nie będzie. Natomiast chciałbym, żebyśmy zagrali z dużym wyrachowaniem

Przeczytaj również