Morata walczył z trudną chorobą. Poruszające oświadczenie

Alvaro Morata to jeden z najbardziej znanych piłkarzy na świecie. Obecnie 31-latek jest związany z Milanem, do którego latem przeniósł się z Atletico.

Transfer reprezentanta Hiszpanii wzbudził spore poruszenie. Wcześniej bowiem napastnik deklarował, że nie zamierza ruszać się z Madrytu. Teraz okazało się, że przyczyną takiej decyzji mogły być problemy ze zdrowiem.

W COPE znalazło się poruszające oświadczenie Moraty. Doświadczony zawodnik przyznał się w nim do walki z depresją, poczuciem odrzucenia i atakami paniki. Z wypowiedzi gracza jasno wynika, że przeprowadzka pomogła mu wygrać.

- Kiedy przechodzisz przez naprawdę ciężkie chwile, depresję, ataki paniki, nie ma znaczenia, jaką pracę wykonujesz, ani w jakiej jesteś sytuacji. Jest w tobie inna osoba, z którą musisz walczyć każdego dnia i każdej nocy. Dla mnie opuszczenie Hiszpanii było najlepszą opcją - wyznał.

- Przechodziłem przez bardzo ciężki okres. Myślałem, że nie będę w stanie założyć butów i wyjść na boisko. Ale dzięki wielu osobom, Simeone, Koke, Miguelowi Angelowi Gilowi ​​(prezes Atletico), mojemu psychiatrze, mojemu trenerowi, dzięki nim mi się udało. (...) Trzy miesiące przed EURO zastanawiałem się, czy będę w stanie zagrać jeszcze raz. Nie wiedziałem, co się ze mną dzieje, ale to było bardzo skomplikowane i delikatne. W tym momencie zdajesz sobie sprawę, że rzecz, którą kochasz najbardziej na świecie, jest rzeczą, której najbardziej nienawidzisz - dodał.

- Doszło do tego, że nie chciałem iść ze swoimi dziećmi na zakupy. Nie chciałem z nimi spędzać czasu publicznie. Ludzie mówili przy nich takie rzeczy, że wstydziłem się za siebie. Stałem się łatwym żartem, żartem, który rozśmieszał ludzi wokół nich. (...) Zdałem sobie sprawę, że we Włoszech mi się to nie zdarza - podkreślił Morata.

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego. Jeśli potrzebujesz pomocy, zadzwoń pod: