Morata: Ludzie myślą, że jesteśmy maszynami. Wierzą w to, co zobaczą na Instagramie

Alvaro Morata tłumaczy przeciętną dyspozycję w poprzednim sezonie. Hiszpan twierdzi, że wpływ na jego grę miała długotrwała kontuzja.
Morata w poprzednim sezonie zaliczył 31 meczów w Premier League, ale strzelił w nich tylko jedenaście goli. Długo grał jednak mimo urazu pleców, który utrudniał mu normalne funkcjonowanie.
- Kibice myślą, że jesteśmy maszynami. Gdybym zrobił sobie trzymiesięczną przerwę, to wróciłbym do gry z czystą głową. Chciałem jednak być profesjonalistą i dać z siebie wszystko - przyznaje Morata.
- Gdybym mógł cofnąć czas, to przerwałbym występy na dwa miesiące. Czułem olbrzymi ból, jeździłem do lekarza w Niemczech, płaciłem za samoloty... Ludzie wierzyli jednak w życie na Instagramie. Wszyscy myśleli, że cały czas siedziałem w domu. Kiedyś na pewno napiszę książkę, w której opiszę, co właściwie przechodziłem - dodał Hiszpan.