"Mój telefon wariował". Absolutny debiutant w kadrze Niemiec skomentował powołanie na MŚ

Niclas Fuellkrug to jedna z największych niespodzianek w składzie reprezentacji Niemiec na mistrzostwa świata. Piłkarz, który nie zaliczył jeszcze debiut w kadrze narodowej, został doceniony przez Hansiego Flicka i znalazł się 26-osobowym składzie na turniej w Katarze.

29-latek wypowiedział się na temat całej sytuacji na konferencji prasowej.

- Chłopaki zaakceptowały mnie. Jestem szczęśliwy, że mogę być częścią tego wszystkiego. Chcę osiągnąć sukces z tą drużyną - przyznał.

- W dniu, w którym otrzymałem powołanie, mój telefon wariował. Dostałem wiele wiadomości od ludzi, którzy byli częścią mojej podróży. Do tej pory nie miałem zbyt wiele czasu na przemyślenia. To trwało bardzo krótko - powiedział.

Fuellkrug świetnie radzi sobie w tym sezonie Bundesligi. W czternastu spotkaniach zdobył 10 bramek, co daje mu aktualnie pozycję wicelidera strzelców.

Reprezentacja Niemiec swój pierwszy mecz na MŚ rozegra 23 listopada, a jej rywalem będzie Japonia. W kolejnych spotkaniach podopieczni Hansiego Flicka zmierzą się z Hiszpanią (27 listopada) i Kostaryką (1 grudnia).