Moder zabrał głos po transferze. "Czułem, że jestem na to gotowy"
Jakub Moder w poniedziałek został zawodnikiem Feyenoordu Rotterdam. Polak w rozmowie z oficjalną stroną klubu zabrał głos na temat transakcji.
Pomocnik przyznał, że rozmawiał na temat nowego klubu z kilkoma kolegami z boiska. O zdanie pytał między innymi Sebastiana Szymańskiego, który przez jeden sezon grał w Rotterdamie.
- Wszystko wydarzyło się dość szybko. Jestem bardzo podekscytowany tym nowym krokiem. Czułem, że jestem na niego gotowy - powiedział Moder w rozmowie z oficjalną stroną Feyenoordu.
- To dla mnie nowa liga, nowy klub, ale na najwyższym poziomie. Słyszałem tylko pozytywne historie od takich osób, jak Mats Wieffer, Yankuba Minteh i Sebastian Szymański - przyznał.
Moder cieszy się z tego, że będzie miał okazję do gry w europejskich pucharach. Ominie co prawda dwa najbliższe spotkania w Lidze Mistrzów, ale później ma nadzieję na regularne występy.
- Oczywiście minie trochę czasu, zanim przyzwyczaję się do gry tutaj. Mam jednak nadzieję, że jak najszybciej pokażę, na co mnie stać. Feyenoord to wielki klub, który co roku bierze udział w europejskich rozgrywkach. Nie mogę się doczekać, aby pokazać się również na tej scenie - podkreślił.
- Najbliższe dwa mecze z Bayernem i Lille obejrzę w roli kibica, ale mam nadzieję, że później będę miał okazję wystąpić na boisku. Jest o co grać, a na końcu chodzi tylko o jedno: wygrywać tak często, jak to możliwe - zakończył.