Moder grał z kontuzją na EURO! Zdradził, jak zareagował klub
Jakub Moder na mistrzostwach Europy grał mimo kontuzji. Reprezentant Polski wyjaśnił, co dolegało mu podczas tego turnieju.
Moder na początku nowego sezonu nie gra w Brighton. Jego jedynymi oficjalnymi występami po wakacjach były mecze ze Szkocją i Chorwacją w barwach reprezentacji Polski.
25-latek był krytykowany za postawę w obu spotkaniach. Kwestionowano też jego obecość w kadrze. Nie brakowało głosów, że powołanie dostał na kredyt.
Sam Moder zdaje sobie sprawę, że nie jest w najwyższej formie. Tłumaczy to kontuzją, z którą zagrał w meczu z Francją na EURO 2024. Pojawienie się na boisku mogło pogorszyć stan pomocnika.
- Naderwanie mięśnia czterogłowego. Każdy sprint, każde kopnięcie powodowało, że nadrywał się coraz mocniej. Tak przynajmniej mówili mi lekarze. Ale bardzo chciałem zagrać, bo to było ważne i dla mnie, i dla drużyny - powiedział Moder.
Reprezentant Polski zdradził, jak w klubie zareagowali na fakt, że wybiegł na boisko z urazem. Konsekwencji takiego zachowania nie było.
- Doktor powiedział, że może niepotrzebnie w tym meczu wystąpiłem, ale ja miałem indywidualnie taki cel, że na EURO chcę dać od siebie wszystko. Nie skupiałem się na niczym innym - podkreśla pomocnik Brighton.
Moder liczy, że wkrótce jego sytuacja w klubie się zmieni. Ma nadzieję, że wkrótce dostanie swoje szanse.
- Sam trener mówił mi, że chce, bym został. Chce, bym walczył o miejsce w składzie, więc mam sygnał, że wszystko zależy ode mnie. Jeśli będę wyglądał dobrze, to otrzymam szansę - podsumował Moder.