Mocne wejście nowego trenera Widzewa. Zwycięstwo w debiucie [WIDEO]
Żeljko Sopić zaliczył udany debiut w roli trenera Widzewa Łódź. Jego drużyna wygrała na wyjeździe z Piastem Gliwice 2:0.
Widzew bardzo słabo rozpoczął rundę wiosenną, ale tuż przed przerwą reprezentacyjną miał wreszcie powody do radości. Pod wodzą tymczasowego trenera Patryka Czubaka wygrał z GKS-em Katowice 1:0.
Chwilę później drużynę przejął Sopić, który miał czas, żeby popracować z nową drużyną. Wynik wskazuje na to, że go nie zmarnował.
Widzew objął prowadzenie już w 7. minucie. Fran Alvarez miał sporo swobody przed polem karnym Piasta i świetnie ją wykorzystał. Jego piękny strzał był poza zasięgiem Frantiska Placha.
Goście szybko uderzyli po raz drugi. Kwadrans później Jakub Sypek wpadł w pole karne, dograł przed bramkę do Juljana Shehu, a ten z bliska dopełnił formalności.
Piast próbował atakować, ale długo nic z tego nie wynikało. Dopiero w końcówce pierwszej połowy czujność Rafała Gikiewicza sprawdził Erik Jirka. Bramkarz Widzewa interweniował końcami palców.
Gikiewicz wykazał się też w 60. minucie. W ciągu kilku sekund uderzył dwa groźne strzały: najpierw sprawdził go Grzegorz Tomasiewicz, a następnie znów próbował Jirka. Po chwili zaatakował Widzewa. Na strzał zdecydował się Lubomir Tupta, ale kopnął obok słupka.
Piast ucieszył się z gola w 65. minucie, ale... jego radość szybko się skończyła. Gol Tomasa Huka nie został uznany z minimalnego powodu spalonego.
W końcówce bliższy trafienia był Widzewa. Sam na sam z Plachem był Shehu, ale zmarnował tę świetną sytuację.
Widzew dzięki zwycięstwu zrównał się punktami z Piastem. Oba zespoły mają na koncie 33 punkty. Wyżej, na dziesiątym miejscu, są gliwiczanie. Widzew jest dwunasty.