Mocna reakcja Lechii na skandaliczne zachowanie swoich fanów. "Na trybunach nie ma miejsca dla pseudokibiców"
Lechia Gdańsk wydała oświadczenie po skandalicznych wydarzeniach podczas meczu z Piastem Gliwice. Klub potępił zachowanie pseudokibiców.
Spadek Lechii był przesądzony od dłuższego czasu. Klub z Gdańska pożegnał się z Ekstraklasą w skandalicznych okolicznościach. Jego mecz z Piastem w ostatniej kolejce nie został dokończony. Powodem było zachowanie pseudokibiców. Kibice Lechii obrzucili boisko racami.
Gdańszczanie w momencie, gdy sędzia zakończył spotkanie, prowadzili 1:0. Wynik zostanie jednak zweryfikowany - walkowerem wygra Piasta.
Władze Lechii po spotkaniu wydały swoje oświadczenie. W bardzo stanowczy sposób skrytykowały zachowanie kibiców.
- Spadek drużyny z ligi jest dla wszystkich ogromnym ciosem, jednak nie daje to nikomu prawa, aby dopuszczać się łamania zasad, odbierania ludziom przyjemności ze sportu oraz przede wszystkim narażania klubu na daleko idące konsekwencje finansowe oraz wizerunkowe, które mogą utrudnić mu misję szybkiego powrotu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Z ogromnym niedowierzaniem oglądaliśmy ostatni mecz naszej drużyny w PKO BP Ekstraklasie z Piastem Gliwice. Pomimo fatalnego sezonu zakończonego spadkiem, nikt nie spodziewał się, że sytuacja ulegnie pogorszeniu i jeszcze większej eskalacji - czytamy.
- Przeprosiny należą się wszystkich ludziom, którzy nie zasłużyli na uczestniczenie w tych haniebnych wydarzeniach z udziałem osób, które tytułują się mianem „kibiców” Lechii Gdańsk - dodano.
Spadkowicz swoje przeprosiny skierował do Piasta Gliwice, swoich kibiców zniesmaczonych całym zdarzeniem oraz fanów Ekstraklasy.
- Miejsce Lechii Gdańsk jest w Ekstraklasie, a jej sympatyków na trybunach stadionu w Gdańsku. Nie ma tam miejsca dla pseudokibiców, którzy swoje dobro stawiają ponad dobro klubu, i ponad dobro prawdziwych, oddanych kibiców, którzy są z drużyną na dobre i złe - podsumowano.