Młody talent skreślony przez Raków. Rychłe odejście prawdopodobne
Szeregi Rakowa Częstochowa może wkrótce opuścić jeden z zawodników, który cieszy się opinią dużego talentu. Wszystko przez wzgląd na brak szans w drużynie Marka Papszuna.
Raków to drużyna dość hermetyczna. Przekonuje się o tym między innymi Dawid Drachal. Młodego pomocnika odsunięto na boczny tor.
W tym sezonie 19-latek uzbierał 11 występów, ale rozegrał łącznie raptem 231 minut. Zdołał strzelić gola i zanotować asystę.
Teraz Goal.pl przekazało, że ofensywny zawodnik może wkrótce pożegnać się z Częstochową. Transfer, i to definitywny, prawdopodobny będzie już podczas zimowego okienka.
Jednocześnie "Medaliki" liczą na odzyskanie przynajmniej część kwoty zainwestowanej w Drachala. Nieoficjalnie wiadomo, ze w 2023 roku zapłacili Miedzi Legnica 600 tysięcy euro.
Na ten moment nie wiadomo, jaka drużyna jest zainteresowana usługami pomocnika. Umowa utalentowanego gracza obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku.