Młody piłkarz opuszcza Lecha Poznań. Dostanie szansę na wypożyczeniu. "I dobrze"

Od kilku dni spekulowano na temat przyszłości Maksymiliana Pingota. Teraz wszystko stało się już jasne, bowiem Lech Poznań poinformował o transferze swojego wychowanka.

Obrońca trafi na wypożyczenie do Odry Opole. Planowo spędzi tam półtora roku, ale "Kolejorz" może skrócić pobyt swojego zawodnika w każdym okienku transferowym.

Do tej pory Maksymilian Pingot wystąpił w 10 meczach pierwszej drużyny Lecha Poznań. 19-latek otrzymał szansę w Ekstraklasie, ale i eliminacjach do Ligi Konferencji Europy.

Teraz młodego stopera czeka walka o utrzymanie w Fortuna 1. Lidze. Odra Opole zajmuje obecnie 16. miejsce w tabeli.

- No to Maks zamiast na obóz do Dubaju pojedzie do... Wałbrzycha. Tam zacznie się pierwsza liga - styl życia, a potem walka o utrzymanie. Będzie szkoła życia. I dobrze - ocenił nasz dziennikarz, Dawid Dobrasz.

- Cały poprzedni sezon w I składzie drugoligowych rezerw. Potem awans do "jedynki" i w pół roku rozegrane 10 meczów. Duża baza, mimo tego, że większość występów słabych, nieprzekonujących. Jednak potencjał spory, bo 19 lat i lewa noga, a takich obrońców zbyt wielu młodych nie mamy - dodał.