Młoda gwiazda nie wytrzymała po meczu. Wybuchła płaczem po fatalnym błędzie [WIDEO]

We wtorek zostały rozegrane półfinały mistrzostw świata do lat 17. W starciu o finał Niemcy ograły swoich rówieśników z Argentyny. Do wyłonienia zwycięzcy konieczne były rzuty karne.

Podczas regulaminowego czasu gry kibice obejrzeli aż sześć bramek. Już w 9. minucie spotkania jego wynik otworzył Paris Brunner. Argentyńczycy szybko doszli jednak do głosu i jeszcze przed końcem pierwszej odsłony wyszli na prowadzenie 2:1. Oba gole strzelił Agustin Ruberto.

Młody atakujący wpisał się na listę strzelców również po przerwie. Finalnie było to jednak za mało, by jego zespół awansował do finału. Do rzutów karnych doprowadzili Max Moerstedt i wspomniany już Brunner. W serii "jedenastek" skuteczniejsi byli Niemcy, którzy wygrali je 4:2.

Uderzenia z rzutu karnego na bramkę nie zamienił m.in. Claudio Echeverri. Gwiazda reprezentacji Argentyny pomyliła się w drugiej serii "jedenastek". Zaraz po zakończeniu starcia 17-latek wybuchł płaczem, co zarejestrowały telewizyjne kamery.

Mistrzostwa świata, które odbywały się w Indonezji, były bardzo udane dla piłkarza River Plate. W całym turnieju zdobył on pięć bramek oraz zanotował dwie asysty.

Bardzo wysoka dyspozycja Echeverriego sprawiła, że trafił on pod obserwacją kilku europejskich gigantów. Według zagranicznych mediów, młody gracz jest na radarze m.in. Realu Madryt.