Mistrz świata zawiedziony tym, że Robert Lewandowski nie dostał Złotej Piłki. "Czułem ból"

W ostatnich latach "Lewy" znajduje się w gronie najlepszych piłkarzy świata. Rok temu Polak był bardzo bliski zdobycia Złotej Piłki, jednak ostatecznie musiał uznać wyższość Leo Messiego w plebiscycie magazynu "France Football".

- Przyznam szczerze, czułem ból, gdy Lewandowski nie wygrał Złotej Piłki rok temu. On nie tylko na to zasłużył, ale tamten okres należał całkowicie do niego - przyznał Marcel Desailly w rozmowie z portalem "WP Sportowe Fakty".

- Moim zdaniem Lewandowski cały czas jest w grze o wygranie tego plebiscytu. Obecny sezon w Barcelonie rozpoczął naprawdę znakomicie - kontynuował 54-latek.

W tym roku ceremonia wręczenia Złotej Piłki odbędzie się 17 października. Lewandowski znalazł się w gronie 30 nominowanych, jednak murowanym faworytem do zwycięstwa jest Karim Benzema.

- Liczby mówią same za siebie. Jeżeli mamy podsumować ostatni sezon, to Karim Benzema osiągnął więcej i wygrał więcej niż Lewandowski, a to ważne. Był królem strzelców La Liga, wygrał ligę hiszpańską, miał świetne mecze w Lidze Mistrzów, którą przecież zwyciężyli z Realem Madryt - podkreślił Desailly.

- Kocham ich obu, ale trudno dyskutować z faktami. Oczywiście Lewandowski to wieki lider, profesjonalista i to, co wniósł do futbolu, jest niesamowite, ale trofea mają znaczenie.