Mistrz świata w ogromnych tarapatach. Strzały z broni i groźby [ZDJĘCIE]
Argentyński piłkarz otrzymał wiadomość z pogróżkami. Dodatkowo, w jego rodzinnej miejscowości doszło do strzelaniny.
Niedawno dobiegł końca sezon w najlepszych europejskich ligach. Benfica Lizbona przegrała walkę o mistrzostwo ze Sportingiem i zajęła drugie miejsce w tabeli portugalskiej ekstraklasy.
Jednym z kluczowych piłkarzy "Orłów" był Angel Di Maria. W minionej kampanii 36-latek rozegrał 46 spotkań, w których zdobył 17 bramek i zaliczył 15 asyst.
Jakiś czas temu Argentyńczyk zdradził, że chciałby zakończyć karierę w klubie, którego jest wychowankiem, Rosario Central. Po ujawnieniu wspomnianego marzenia, w rodzinnej miejscowości piłkarza miały miejsce skandaliczne sceny.
Do wspomnianego zdarzenia doszło na stacji benzynowej w Rosario. Uzbrojeni napastnicy otworzyli ogień i pozostawili kartkę z pogróżkami dla Di Marii.
- Czekamy na ciebie, Di Maria - brzmiała wiadomość na kartce.
Warto wspomnieć, że nie była to pierwsza tego typu sytuacja. W marcu bieżącego roku rodzina Di Marii dostała groźby śmierci, o czym pisaliśmy TUTAJ.
36-latek opuścił Rosario Central w 2007 roku. W seniorskiej drużynie argentyńskiego klubu rozegrał 39 spotkań, w których zdobył sześć bramek i zaliczył dwie asysty.