Mistrz świata nie wytrzymał po porażce United. Wypalił ws. Amorima

Ostatnie tygodnie są fatalne dla Manchesteru United. Angielski klub znalazł się w kryzysie, z którego nie potrafi się wydostać. W ostatnich ośmiu spotkaniach udało się zanotować tylko dwa zwycięstwa.

W niedzielę zespół prowadzony przez Rubena Amorima poniósł kolejną porażkę. Na drodze byłego mistrza Anglii stanęło Brighton. Już w piątej minucie wynik tego spotkania otworzył Yankuba Minteh.

Kilka chwil później do remisu (1:1) po uderzeniu z rzutu karnego doprowadził Bruno Fernandes. Gol reprezentanta Portugalii nie wystarczył jednak do sięgnięcia po punkty. Brighton poszło za ciosem.

Po przerwie prowadzenie gościom dał Kaoru Mitoma. Kwadrans później formalności dopełnił zaś Georginio Rutter. Kolejna porażka Manchesteru United poskutkowała spadkiem na 13. miejsce w Premier League. Ekipa ta ma obecnie dziesięć punktów przewagi nad strefą spadkową.

Bolesna wpadka angielskiego zespołu sprawiła, że cierpliwość zaczął tracić Magnus Carlsen. Mistrz świata w szachach dodał w serwisie X krótki wpis: "Amorim out", domagając się zmiany trenera.

Ruben Amorim pracuje na Old Trafford od listopada 2024 roku. Do tej pory poprowadził on Manchester United w 15 meczach. W tym czasie zanotował sześć zwycięstw, dwa remisy i aż siedem porażek.