Misja Atletico zrealizowana. Nie obyło się bez nerwów [WIDEO]
Atletico Madryt ograło Slovan Bratysława 3:1 (2:0). Tym samym Hiszpanie wciąż mają szanse na zajęcie miejsca w TOP8 pierwszej fazy Ligi Mistrzów.
Atletico od samego początku narzuciło gościom swoje warunki. Dobra gra gospodarzy została spuentowana w 16. minucie. Piłkę od Lino dostał Alvarez, odwrócił się do bramki i huknął w okienko.
Niedługo później Slovan mógł jednak wyrównać. W polu karnym znalazł się Barseghian, znalazł nieco miejsca na strzał i posłał kąśliwe uderzenie. Futbolówka tylko obiła poprzeczkę.
W 38. minucie dwie okazje zmarnował Lino, którego kapitalnie zatrzymał Takac. Niemniej Atletico zdążyło podwyższyć prowadzenie przed przerwą. W 42. minucie precyzyjnym strzałem głową popisał się Griezmann.
Druga połowa rozpoczęła się koszmarnie dla gospodarzy. Strelec wywalczył "jedenastkę", a następnie ją wykorzystał. To dało przyjezdnym niespodziewaną szansę.
Marzenia prysły stosunkowo szybko. W 57. minucie Griezmann uniknął spalonego i pokonał bramkarza, dzięki czemu skompletował dublet.
W końcówce Slovan rzucił się do ofensywy, ale brakowało mu skuteczności. Tym samym Atletico wygrało 3:1 (2:0) i wskoczyło na 10. pozycję w tabeli Ligi Mistrzów. Ekipa z Bratysławy okupuje ostatnie miejsce.
Francuzi robią swoje
Sporo emocji dostarczyła też potyczka Lille ze Sturmem Graz. Chociaż Francuzi szybko wyszli na dwubramkowe prowadzenie, to roztrwonili je w koncertowy sposób. Austriacy trafili do siatki w doliczonym czasie pierwszej połowy, a następnie w 47. minucie.
Ostatecznie jednak Lille uniknęło sporej wpadki. W 81. minucie rozstrzygającego gola strzelił Haraldsson, dzięki czemu gospodarze zainkasowali trzy punkty. W tabeli Ligi Mistrzów zajmują szóstą pozycję, co jest dla nich wynikiem rewelacyjnym.