Miroslav Klose może wskoczyć na ławkę trenerską. Ciekawa propozycja od upadłego mistrza

FC Kaiserslautern było bliskie awansu do 2. Bundesligi. Drużyna Marco Antwerpena przegrała jednak trzy kolejne spotkania i została zrzucona z miejsca, które gwarantowało bezpośrednią promocję.

Zamiast tego wielokrotny mistrz Bundesligi będzie musiał radzić sobie w barażach. Jego pierwszym rywalem będzie Dynamo Drezno, lecz zarząd klubu, niezależnie od wyniku rywalizacji, niechętnie zapatruje się na dalszą współpracę ze wspomnianym szkoleniowcem.

Wobec tego, jak podaje "Sport1", włodarze rozpoczęli poszukiwania nowego trenera. Jednym z rozważanych specjalistów jest Miroslav Klose, były piłkarz Bayernu Monachium i legenda niemieckiej piłki.

43-latek zebrał już pierwsze szlify na ławce szkoleniowej, ale nigdy nie prowadził pierwszego zespołu. Do tej pory jedynie asystował. Pomagał między innymi Hansiemu Flickowi podczas jego przygody w "Die Roten".

W ostatnich tygodniach Klose był łączony z objęciem Pogoni Szczecin, lecz ostatecznie do takiego ruchu nie doszło. "Portowcy" sięgnęli bowiem po Jensa Gustafssona, którego wykupiono ze Szwedzkiego Związku Piłki Nożnej (więcej TUTAJ).

Jeśli były snajper reprezentacji Niemiec podejmie się wyzwania w Kaiserslautern, stanie przed szansą odbudowania renomy tego zasłużonego klubu. "Die Roten Teufel" czterokrotnie byli mistrzami ligi i dwukrotnie wygrywali w krajowym pucharze.