Mioduski: Magiera to trener na lata

Jacek Magiera nie musi się martwić o posadę w Legii. - Mam nadzieję, że to trener na lata - mówi prezes Dariusz Mioduski.
Magiera pracuje w Legii od września ubiegłego roku, gdy zastąpił Besnika Hasiego. Pod jego wodzą mistrzowie Polski zaczęli grać skutecznie, szybko odrobili straty poniesione na początku sezonu Ekstraklasy i zajęli trzecie miejsce w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Mioduski podkreśla, że Magiera doskonale rozumie specyfikę pracy w Legii i może pozostać jej trenerem przez wiele lat.
- Byłbym nierozsądny mówiąc, że to trener na następne dziesięć sezonów. W Europie trener pracuje średnio 12 miesięcy. Ale wydaje mi się, że możemy być wyjątkiem od reguły. Mamy trenera, który jest z tym klubem tak mocno związany i tak dogłębnie rozumie filozofię, którą próbujemy wdrożyć, zgadza się z nią, że mam nadzieję, że to trener na lata. Tego bym chciał - mówi Mioduski w rozmowie z "Przeglądem Sportowym".
Prezes Legii podkreśla, że Magiera nie musi się martwić o posadę. W dodatku zamierza ściśle z nim współpracować.
- Magiera ma stabilność podejmowania decyzji i chciałbym, żeby był w ścisłym gronie osób, które pomogą mi zbudować klub od strony sportowej - deklaruje Mioduski.