Minister sportu stanął w obronie Michniewicza i PZPN. Poszło o Rybusa. "Mógł się tego spodziewać"

Maciej Rybus został wykluczony z reprezentacji Polski. Teraz decyzję podjętą przez PZPN oraz Czesława Michniewicza poparł Kamil Bortniczuk.

Minister sportu wziął udział w konferencji prasowej, na której poruszono temat zawodnika Spartaka Moskwa. Polityk przedstawił jednoznaczne stanowisko w tej sprawie.

- Czym innym jest dogrywanie kontraktu, z którym jest się związanym z rosyjskim klubem. W takiej sytuacji jest Sebastian Szymański i Grzegorz Krychowiak. A czym innym podpisanie nowego kontraktu, na kolejny okres, z nowym rosyjskim klubem w kontekście tego co się dzieje na Ukrainie - stwierdził Bortniczuk.

- Przeprowadzki i zmiana miejsca zamieszkania w życiu sportowców są czymś naturalnym. Jestem przekonany, że gdyby tylko była odpowiednia wola zawodnika to znalazłby się klub, jak nie w Polsce, to w innym europejskim kraju, w którym Maciej Rybus mógłby kontynuować swoją karierę - dodał.

- Kierował się nie tylko czynnikami sportowymi. Piłkarz mógł się spodziewać takiego stanowiska selekcjonera w kontekście przyszłości w kadrze narodowej - podsumował minister sportu.

Odmienne zdanie w kwestii wykluczenia Macieja Rybusa mają Rosjanie. Tamtejsze media uważają, że działania PZPN oraz Michniewicza miały charakter propagandowy. Pojawiły się nawet zarzuty o ksenofobię (więcej TUTAJ).

W barwach reprezentacji Polski 32-letni obrońca zanotował 66 występów. Zdobył w nich dwie bramki.