"Miło już było". Roman Kołtoń mówi o nowym selekcjonerze. Wskazał naturalny wybór Cezarego Kuleszy

Fernando Santos żegna się z posadą selekcjonera reprezentacji Polski. Oficjalnego komunikatu w tej sprawie jeszcze nie ma, ale sprawa jest już przesądzona. PZPN wypłaci Portugalczykowi około 925 tysięcy złotych, o czym pisaliśmy TUTAJ.

- Miło już było. Fernando Santos mówił, że będzie Polakiem, że będzie mieszkał w Polsce i będzie w pełni zaangażowany. Nie było go na turnieju U-17. Nie poleciał na turniej U-19, gdzie Polska grała z Portugalią. Dziś nie ma już dyskusji, czy jest Santos. Katastrofa - ocenił Roman Kołtoń.

Na ten moment nie wiadomo, kto będzie następcą doświadczonego szkoleniowca. W gronie potencjalnych kandydatów wymienia się przede wszystkim Michała Probierza, Marka Papszuna, a nawet Adama Nawałkę.

Zdaniem Kołtonia to właśnie Probierz może mieć największe szanse na rychłą nominację. Były szkoleniowiec Jagiellonii Białystok jawi się jako naturalny wybór Cezarego Kuleszy. Panowie współpracowali właśnie w "Dumie Podlasia".

- Michał Probierz byłby najbardziej naturalnym wyborem dla Cezarego Kuleszy. Dziś już nikt nie dyskutuje o zagranicznym selekcjonerze, goni czas. Dwa tygodnie do wysłania powołań na mecze z Wyspami Owczymi i Mołdawią - podsumował twórca "Prawdy Futbolu".

Ewentualne przejęcie dorosłej reprezentacji przez Probierza jest już powszechnie krytykowane. Swój sprzeciw wyraził między innymi Radosław Przybysz z portalu Meczyki.pl, którego opinię przeczytacie TUTAJ.