Milik nie odejdzie w styczniu? "Myślę jednak, że zostanę w Neapolu"

- Czuje się dobrze psychicznie w tym momencie - wyznał Arkadiusz Milik w rozmowie z oficjalnym serwisem SSC Napoli.
Rehabilitujący się po ciężkiej kontuzji kolana napastnik reprezentacji Polski ma nadzieję wybiec na murawę jeszcze w tym sezonie Serie A.
- Sprawy zawsze mogą ułożyć się jeszcze lepiej. Najważniejszy będzie dla nas maj i mam nadzieję, że będę mógł wtedy celebrować "Scudetto" - podkreślił Milik.
- Mój powrót? Na razie skupiam się na pracy każdego dnia. Ciężko ustalić konkretną datę, ale mam swój plan kiedy to nastąpi - stwierdził piłkarz zespołu z Kampanii.
- Gdzie widzę siebie w styczniu? Za wcześnie o tym spekulować, ale omawialiśmy to z prezesem, trenerem i dyrektorem sportowym. Myślę jednak, że zostanę w Neapolu - kontynuował reprezentant Polski.
- Nasi rywale do tytułu? Jest wiele wspaniałych zespołów w Serie A i szanujemy wszystkich. Mam nadzieję, że zdążę wrócić i wygramy "Scudetto" - podsumował Milik.