"Milan będzie potrzebował egzorcysty, jeśli mi się nie uda"

Sinisa Mihajlović jest pewien, że jest odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu i twierdzi, że jeśli jemu nie powiedzie się w Milanie, to klub będzie potrzebował egzorcysty.
- Wiem, co chcę tutaj zrobić i z pewnością to osiągnę. Mam wszystko, co jest potrzebne, żebym poradził sobie w Milanie. Jeśli mi się nie uda, to klub będzie potrzebował egzorcysty - zapewnił Serb cytowany przez serwis goal.com.
- Wiem, jak to działa w futbolu. Jeśli nie ma wyników, to futbol ma swoje zasady - przyznał.
- Wierzę, że przed zmianą trenera, władze klubu sprawdzą czy piłkarze są za nim - podkreślił trener "Rossonerich".
- Wszyscy w Milanie ciężko pracują, by wyjść z tego trudnego momentu. Wciąż jestem pewien, że mogę rozwiązać problemy zespołu - zapewnił Mihajlović.
- Jak je rozwiążę? Czasami trzeba być wkurzonym i pokazać to publicznie, niekiedy prywatnie. To zależy od tego, jaki wpływ chcesz wywrzeć na postawę drużyny. Czasami potrzeba marchewki, innym razem kija - stwierdził.