Mikael Ishak o grze z Jakubem Moderem: Fantastyczny w ofensywie, ale przez to nie było nikogo do bronienia

Minione miesiące były dla "Kolejorza" słodko-gorzkie. Drużyna prowadzona przez Dariusza Żurawia zakwalifikowała się co prawda do fazy grupowej Ligi Europy, lecz zajęła w niej ostatnie miejsce i słabo spisywała się na krajowym podwórku.

Mikael Ishak trafił do Poznania minionego lata i z miejsca stał się najlepszym strzelcem drużyny. Niedawno do Lecha dołączył jego rodak, Jesper Karlstroem.

Szwed ma zastąpić w stolicy Wielkopolski Jakuba Modera, który obecnie jest już w Brighton i ma za sobą debiut w Premier League. W rozmowie z portalem "Fotbollskanalen" Ishak przedstawił dość zaskakującą opinię o Polaku.

- Mieliśmy wcześniej Modera, którego sprzedali za jakieś 11 mln euro. Był ofensywnym pomocnikiem i w ofensywie był fantastyczny, ale przez to nie było nikogo do bronienia - ocenił.

- Jesper pokazał swoje umiejętności i jak pomaga w obronie. Daje więcej przestrzeni bardziej ofensywnym pomocnikom przed nim, aby wykonywali swoje zadania. Świetnie wypełnia swoją rolę - dodał.

- Oglądałem Allsvenskan i widziałem jego umiejętności. Teraz obserwuję go z bliska na treningach i meczach i jak zamyka przestrzenie i luki w środku pola. Jest w tym bardzo, bardzo dobry - zakończył.