Mickey van der Hart ocenił mecz Lecha Poznań z Zagłębiem Lubin. "Tego nam zabrakło"

Podopieczni Dariusza Żurawia mieli w tym sezonie walczyć o mistrzostwo Polski, a do tej pory wygrali zaledwie cztery z szesnastu ligowych spotkań. Dla Mickeya van der Harta jedynym pozytywem jest czyste konto, jakie zachował przeciwko Zagłębiu.

- Nie zaczęliśmy tego meczu w dobry sposób, a Zagłębiu udało się na jego początku stworzyć kilka okazji. Analizowaliśmy ich grę i wiedzieliśmy, że rywale nie będą chcieli tylko się bronić, ale ich sytuacje nie wynikały z zakładanego przez nich wysokiego pressingu lub dobrych akcji, a naszych błędów i niepotrzebnych strat piłki - powiedział Van der Hart w rozmowie z oficjalną stroną Lecha.

- W drugiej połowie Zagłębie głęboko się cofnęło i my posiadaliśmy piłkę, wymienialiśmy wiele podań, ale w pewnym momencie trzeba z nich wykreować okazję pod bramką i po prostu na nią uderzyć, a tego nam zabrakło - dodał.

- Jedynym pozytywnym aspektem tego meczu jest to, że nie straciliśmy gola, czyli mogę powiedzieć, że moja praca została wykonana dobrze - zakończył bramkarz "Kolejorza".