Michał Żewłakow zawieszony w roli eksperta Canal+ Sport. Może też stracić pracę w Motorze Lublin
Michał Żewłakow, były reprezentant Polski, który pod wpływem alkoholu spowodował wypadek drogowy, został zawieszony w roli eksperta "Canal+ Sport". Z kolei włodarze Motoru Lublin oczekują wyjaśnień od swojego dyrektora sportowego.
Dziś Polska Agencja Prasowa poinformowała, że Michał Żewłakow spowodował kolizję drogową w Warszawie. Do zdarzenia doszło w nocy z poniedziałku na wtorek.
Podinspektor Robert Szumiata potwierdził, że były reprezentant Polski miał w wydychanym powietrzu 1,6 promila alkoholu. Żewłakow usłyszał już zarzuty w tej sprawie. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia.
Działania podjęła też stacja "Canal+ Sport", w której Żewłakow pełni rolę eksperta. Michał Kołodziejczyk w tej sprawie opublikował wpis w mediach społecznościowych.
- Zawiesiłem Michała Żewłakow w roli eksperta Canal+ Sport do wyjaśnienia sprawy. Nie możemy podjąć żadnych decyzji zanim nie zapoznamy się z wszystkimi szczegółami i nie potwierdzimy ich w oficjalnych źródłach. Wszyscy potrzebujemy teraz czasu - przekazał szef redakcji sportowej w "Canal+".
Z kolei "Onet Sport" informuje, że Żewłakow pożegna się ze stanowiskiem dyrektora sportowego w Motorze Lublin, jeśli potwierdzą się medialne doniesienia. Były piłkarz został tam zatrudniony na początku listopada tego roku. Włodarze klubu chcą jednak najpierw usłyszeć wyjaśnienia od swojego działacza.
Żewłakow wkrótce ma wydać oficjalne oświadczenie ws. wydarzeń sprzed niespełna 24 godzin.