Michał Mak zostaje w Wiśle Kraków
Wisła Kraków przedłuży kontrakt z Michałem Makiem. 28-latek zostanie przy Reymonta na kolejny rok.
To dobra wiadomość dla kibiców „Białej Gwiazdy”, która po trudnym dla siebie sezonie uratowała ekstraklasę, ale cały czas mierzy się z dużymi problemami organizacyjno-finansowymi. Przed nowymi rozgrywkami działa mocno na rynku transferowym, bo dziur do załatania jest wyjątkowo dużo.
Jednym z wielu znaków zapytania była przyszłość w klubie Maka, który w ubiegłym sezonie rozegrał w ekstraklasie 21 meczów, zdobył bramkę i zaliczył sześć asyst. Jego pozostanie uspokaja nieco sytuację na skrzydłach, ale Artur Skowronek wciąż ma długą listę życzeń. Kadra jego zespołu będzie wyglądała zupełnie inaczej.
Z klubu odeszli Paweł Brożek i Marcin Wasilewski. Kontrakty skończyły się także Hebertowi, Mateuszowi Hołowni, Lubomirowi Tupcie i Alonowi Turgemanowi (wypożyczenia) oraz Krzysztofowi Drzazdze. Tych zawodników nie zobaczymy już raczej przy Reymonta. Z tej listy wątpliwości można mieć jedynie co do ewentualnego powrotu Turgemana. Wiele zależy od negocjacji z Austrią Wiedeń i ofert innych klubów.
Na kolejny rok powinien zostać Rafał Boguski. Nie wiadomo na razie co z Kamilem Wojtkowskim, który ma kartę na ręku i interesują się nim kluby z zagranicy. Nowej umowy nie ma na razie także Lukas Klemenz.
Wisła sprzedała Vukana Savicievicia do tureckiego Samsunsporu i na tej transakcji miała zarobić ok. 350 tysięcy euro. Pierwszym transferem przychodzącym był za to Fatoc Beciraj. Czarnogórski napastnik podpisał dwuletni kontrakt.