"Miałem opuścić Barcelonę". Sensacyjne wyznanie gwiazdy
Raphinha znajduje się w życiowej formie. Po ostatnim meczu z Celtą Vigo skrzydłowy przyznał, że był bliski opuszczenia FC Barcelony.
Raphinha trafił do stolicy Katalonii w lipcu 2022 roku. "Blaugrana" pozyskała go z Leeds United, płacąc 58 mln euro.
Xavi Hernandez regularnie stawiał na Brazylijczyka. Pod wodzą poprzedniego trenera piłkarz nie potrafił jednak pokazać pełni potencjału. Zmiana szkoleniowca znakomicie na niego wpłynęła.
W tym sezonie Raphinha wyrósł na lidera "Barcy". Dotychczas wystąpił w 48 spotkaniach, notując aż 30 bramek i 23 asysty. W ostatnim meczu z Celtą skompletował dublet i dołożył do tego otwierające podanie, dzięki czemu zespół wygrał 4:3.
Po ostatnim gwizdku Brazylijczyk przyznał, że ubiegłego lata poważnie rozważał zmianę klubu. Hansi Flick przekonał go jednak do pozostania w stolicy Katalonii.
- Miałem opuścić Barcelonę przed rozpoczęciem tego sezonu, ale za sprawą trenera zmieniłem zdanie. Hansi Flick odmienił moją karierę - powiedział Raphinha na antenie stacji DAZN.
Portal Transfermarkt wycenia Brazylijczyka na 80 mln euro. Jego umowa z "Dumą Katalonii" obowiązuje do 2027 roku.
Kolejny mecz Barcelony odbędzie się w najbliższy wtorek. Podopieczni Flicka podejmą Mallorkę w 33. kolejce ligi hiszpańskiej.