Messi o mundialu: Teraz albo nigdy. Ale Argentyny nie ma wśród największych faworytów

Leo Messi twierdzi, że zbliżający się mundial może być dla niego ostatnią szansą na zostanie mistrzem świata. Gwiazdor Barcelony nie widzi jednak reprezentacji Argentyny w ścisłym gronie faworytów do złotego medalu.
Messi ma za sobą jeden występ w finale mistrzostw świata. Cztery lata temu Argentyna w decydującym meczu przegrała z Niemcami 0:1.
- To były trudne chwile, bo nie mogliśmy wznieść Pucharu Świata. Przechodzenie obok niego było koszmarem - wspomina Messi.
- Nie jesteśmy niczego winni kibicom, bo zawsze dajemy z siebie wszystko. Mamy dług wobec samych siebie. W ostatnich latach doszliśmy do trzech różnych finałów, ale żadnego nie wygraliśmy. Czujemy, że dla naszej grupy piłkarzy nadchodzący mundial może być ostatnią szansą na sukces. Teraz albo nigdy - dodaje Argentyńczyk.
- Nie oglądałem drugi raz finału z Niemcami. Pamiętam, że mogłem wtedy strzelić gola, ale źle trafiłem w piłkę. Teraz nie jesteśmy wśród głównych faworytów do wygrania mundialu. Są lepsze drużyny - Hiszpania, Niemcy, Brazylia, czy Francja - uważa Messi.