Messi i spółka podglądali grę... obrońcy z Głogowa. Niewiarygodna sytuacja na zgrupowaniu kadry
Jeden z obrońców Chrobrego Głogów może się poszczycić nietypowym osiągnięciem. Jedno z jego spotkań oglądali bowiem zza linii bocznej etatowi reprezentanci Argentyny.
Pod koniec letniego okna transferowego Chrobry Głogów dokonał egzotycznego wzmocnienia. Szeregi klubu grającego w Fortuna 1. Lidze wzmocnił wenezuelski defensor Jesus Paz. Zawodnik został wypożyczony na rok z Rayo Zuliano.
Co istotne, lewy obrońca jest wielokrotnym młodzieżowym reprezentantem kraju. W kadrach U-21 i U-23 udało mu się rozegrać już dziewięć meczów. Paz został powołany również na trwające zgrupowanie drużyny narodowej.
Piłkarze rozgrywają w jego trakcie sparingi, które mają stanowić przygotowanie do turnieju eliminacyjnego do przyszłorocznych Igrzysk Olimpijskich. W ostatnim starciu Wenezuelczycy zmierzyli się z Argentyńczykami.
Choć był to występ zaplecza kadr obu krajów, pojawili się na nim również zawodnicy głównej reprezentacji Argentyny. Wystąpili jednak w nieco odmiennej roli, bowiem jedynie przyglądali się starciu. Obecność Leo Messiego czy Rodrigo De Paula mogła być jednak nobilitująca dla większości graczy.
- Jesus Paz w reprezentacji Wenezueli U-23, a obok przyglądający się temu Lionel Messi z yerbką w ręku - skomentował na Twitterze profil Chrobrego Głogów, umieszczając fotografię, na której wspólnie znajdują się m.in. Paz i Messi.
Ostatecznie starcie Wenezueli U-23 z Argentyną U-23, prowadzoną przez inną znaną postać, Javiera Mascherano, zakończyło się bezbramkowym remisem. Jesus Paz przebywał na boisku przez pełne 90 minut.