Messi czy Ronaldo? Ujawniono, kto zarobił najwięcej

Pieniądze zawodników od zawsze elektryzują szerokie grono sympatyków. Od wielu lat na początku nowego roku rozstrzyga się rywalizacja, kto zarobił najwięcej w poprzednich 12 miesiącach!

Wówczas listy szacowanych zarobków publikują czołowe redakcje ekonomiczne na świecie. Należy do nich też Forbes. W rankingu prestiżowego czasopisma prym wiedzie Cristiano Ronaldo.

40-letni Portugalczyk nie miał sobie równych, zarabiając 285 milionów dolarów. 220 milionów zagwarantował mu kontrakt z Al-Nassr. 65 milionów zapewniły wpływy z umów sponsorskich.

Na drugiej pozycji uplasował się Leo Messi, zainkasowawszy 135 milionów dolarów. Na bazie kontraktu z Interem Miami otrzymał 65 milionów. 60 milionów dostał natomiast od sponsorów.

Trzecią lokatę zajął natomiast Neymar, któremu na konto wpadło 110 milionów dolarów. Dzięki wygasłej umowie z Al-Hilal wyciągnął 80 milionów. 30 milionów dały mu zobowiązania sponsorskie.

Nastepne miejsca należały do Karima Benzemy z Al-Ittihad, Kyliana Mbappe z Realu Madryt oraz Erlinga Haalanda z Manchesteru City. Tylko pierwszy zdołał przebić pułap 100 milionów dolarów.

Czołową "dziesiątkę" zamknęli Vinicius Junior, Mohamed Salah, Sadio Mane i Kevin De Bruyne. Tym razem w wykazie Forbesa próżno było szukać Polaków z Robertem Lewandowskim na czele.