Messi: Czuję się odpowiedzialny za to, że nie wygraliśmy

Argentyna tylko zremisowała z Islandią 1:1 w swoim pierwszym meczu na mistrzostwach świata w Rosji. Lionel Messi, który nie strzelił rzutu karnego, wziął odpowiedzialność za ten wynik na siebie.
Argentyński gwiazdor w 64 minucie podszedł do piłki ustawionej na 11 metrze, ale strzelił słabo i golkiper Islandczyków wybił piłkę. Więcej bramek potem już nie zobaczyliśmy i zakończyło się na remisie.
- Czuję się odpowiedzialny za ten remis. Bramka z karnego dałaby nam spokój i zmieniłaby cały mecz. Rywale musieliby się otworzyć - stwierdził Messi cytowany przez dziennik "Marca".
- Chcieliśmy zacząć od wygranej, co by nas trochę uspokoiło. Mamy jeszcze jednak dwa mecze, które chcemy wygrać - dodał piłkarz Barcelony.
- Musimy zachować spokój, nie możemy się złościć i wariować. Zasłużyliśmy na więcej z Islandią. Teraz przed nami kolejne spotkania, do których musimy się dobrze przygotować. Pojedynek z Chorwacją będzie równie trudny, co ten z Islandią - przyznał napastnik Argentyny.
Messi i spółka zmierzą się z Chorwacją 21 czerwca. Pięć dni później czeka ich spotkanie z Nigerią.