Menedżer Hull: Błędy wiele nas kosztowały

Hull City zremisował u siebie z Evertonem 2:2 w piątkowym meczu Premier League. Mike Phelan, menedżer „Tygrysów”, żałował, że jego podopieczni nie sięgnęli po komplet punktów.
- Nasze starania były dobre, nasza gra była dobra. Popełniliśmy jednak podstawowe błędy, które nas wiele kosztowały - powiedział Phelan, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.
- To coś, co szybko musimy poprawić. Zawsze można znaleźć błąd przy utracie bramki. Wszyscy popełniamy błędy, więc tak trzeba do tego podejść - dodał.
Gospodarze dwukrotnie obejmowali prowadzenie. „The Toffees” najpierw wyrównali tuż przed przerwą, a gola na wagę remisu zdobyli w 84. minucie po strzale Rossa Barkley'a.
- Utrata bramki na 10 sekund przed przerwą to był cios. Rozegraliśmy jednak także dobrą drugą połowę. Tym razem sięgnęliśmy po punkt. Natomiast w naszych poprzednich dwóch lub trzech meczach nie zdobywaliśmy żadnych punktów. Miejmy nadzieję, że to pozwoli nam coś zbudować i pójść naprzód - stwierdził.
Zespół z KC Stadium zajmuje 19. miejsce w tabeli premier League z 13 punktami na koncie. 2 stycznia zagra na wyjeździe z West Bromwich Albion.