Menedżer Brighton wyjaśnił sytuację Jakuba Modera. Po tych słowach trudno o optymizm
Roberto De Zerbi wytłumaczył sytuację Jakuba Modera. - Będzie potrzebował czasu na odbudowę - nie kryje menedżer Brighton.
Moder doznał kontuzji na początku kwietnia ubiegłego roku. Reprezentant Polski zerwał wówczas więzadła krzyżowe.
Choć początkowo spekulowano, czy piłkarz zdąży dojść do pełni sił przed mistrzostwami świata w Katarze, to rzeczywistość okazała się brutalna. Moder dopiero po blisko roku mógł wrócić do treningów z całym zespołem.
Roberto De Zerbi w ostatnich tygodniach kilka razy studził nastroje wokół Polaka. Włoch dawał do zrozumienia, że 24-latek w tym sezonie raczej nie pojawi się na boisku. Tak też się stanie. Polak nie jest gotowy do tego, by znaleźć się w kadrze meczowej.
- Jakub ostatecznie nie zagrał, nie było go nigdy z nami. Nie jest w stanie, który pozwala mu na grę, więc nie mogłem brać go pod uwagę - wyjaśnił De Zerbi w rozmowie z "Viaplay".
- W przyszłym sezonie będziemy na niego czekać. Z pewnością będzie potrzebował czasu na odbudowę. Jesteśmy gotowi na niego poczekać, bo to świetny piłkarz - dodał Włoch.
Reprezentanta Polski czekają zatem kolejne tygodni walki o powrót do formy. Następny sezon Premier League wystartuje w połowie sierpnia.