Media: Zdolny napastnik na celowniku FC Barcelony. "Blaugrana" może wyłożyć 50 mln euro, jego klub chce więcej

Najbliższego lata "Blaugrana" zamierza po raz kolejny wzmocnić ofensywę. Wygląda na to, że niemożliwe będzie sprowadzenie Erlinga Haalanda. Na Camp Nou rozglądają się już za innymi rozwiązaniami.

Wśród kandydatów do gry w Barcelonie wymieniani są choćby Mohamed Salah, Robert Lewandowski czy Darwin Nunez. Ten ostatni obserwowany był w środę przez jednego z dyrektorów klubu, Jordiego Cruyffa.

Działacz "Barcy" z trybun oglądał spotkanie Ajaksu Amsterdam z Benficą Lizbona. To właśnie Urugwajczyk strzelił w nim jedynego gola, zapewniając ekipie z Portugalii awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

Według katalońskiego "Sportu" zespół z Camp Nou od dawna ma na oku snajpera. Niewiele brakowało, aby już w 2020 roku sprowadzono go z Almerii, lecz wówczas Benfica w ostatniej chwili wkroczyła do akcji i przekonała Nuneza do wybrania jej oferty.

Teraz "Orły" mogą zarobić wielkie pieniądze na sprzedaży swojego zawodnika. Według hiszpańskich mediów Portugalczycy żądają za snajpera aż 80 milionów euro.

To kwota zdecydowanie zbyt wysoka dla FC Barcelony, która jest skłonna zapłacić za piłkarza 50 milionów euro. Hiszpanom pozostaje liczyć na to, że Benfica obniży swoje wymagania. W przeciwnym wypadku transfer Nuneza pozostanie co najwyżej w sferze marzeń.