Media: Zawodnik Zagłębia Lubin zniknął z klubu. Odnalazł się na treningu... innego zespołu

W tym sezonie Jakub Żubrowski uzbierał zaledwie dwa występy dla Zagłębia Lubin. Pomocnik długo zmagał się z kontuzją, a gdy przeszedł rehabilitację wylądował na ławce. Ostatecznie na boisku pojawił się w starciach z Pogonią Szczecin oraz Wisłą Płock.

Okazało się, że kwietniowe spotkanie z "Nafciarzami" było ostatnim, jakie Żubrowski spędził w barwach "Miedziowych". Niedługo później zawodnik zniknął. Nie było go ani w kadrze meczowej, ani na treningach. Jednocześnie klub w żaden sposób nie komentował sytuacji gracza.

Sprawę wyjaśnił portal "Weszło.com", który poinformował, że doświadczony piłkarz został wysłany przez swojego obecnego pracodawcę na przymusowy urlop. Zagłębie nie podało oficjalnego powodu pożegnania się z 31-latkiem, ale wiadomo, że jego wygasająca w czerwcu umowa nie zostanie przedłużona. Co więcej pomocnik został zwolniony z treningów z zespołem oraz nie będzie brany pod uwagę przy meczach pierwszej lub drugiej drużyny.

- Klasyka gatunku, na początku dyrektor mi powiedział, że to decyzja trenera. Poszedłem do trenera, powiedział, że to decyzja klubu. Żadnego powodu konkretnego. Trening ok, zachowanie ok. Po prostu szukamy jakiegoś rozwiązania i padło na mnie, bo w sumie najłatwiej było mnie odpalić, skoro nie grałem, a kończy mi się kontrakt. Kończy się za dwa miesiące, więc można było jak ludzie poczekać i rozstać się w normalnych warunkach. Ale po co. Już i tak usłyszałem przez osoby trzecie, że "impuls z odsunięciem Żubrowskiego podziałał na drużynę". Coś tam sobie wymyślili i się tego trzymają - skomentował główny zainteresowany.

Po miesiącu pytań Żubrowski odnalazł się w Koronie Kielce, czyli swoim byłym klubie. Ekipa ze Świętokrzyskiego wyciągnęła rękę i zaprosiła gracza do wspólnych treningów. "Weszło.com" podkreśla jednak, że beniaminek nie jest przekonany, czy po sezonie podpisze pełnoprawną umowę.

Pochodzący ze Szczecina zawodnik rozegrał łącznie 146 spotkań w Ekstraklasie. Strzelił w nich trzy gole i dorzucił dziewięć asyst.