Media: Zapomniany napastnik znów w Polsce? Trenuje z klubem Ekstraklasy

Jarosław Niezgoda zniknął z radarów polskich kibiców. Napastnik w 2020 r. wyjechał z Legii do amerykańskiej MLS, gdzie spędził cztery lata w barwach Portland. Upłynęły one jednak głównie pod znakiem problemów zdrowotnych.

Pechowy 29-latek odszedł z klubu w styczniu tego roku, gdy leczył poważną kontuzję kolana - wcześniej zerwał bowiem więzadła krzyżowe. Jak dotąd nie znalazł jeszcze nowej drużyny, przechodząc proces rekonwalescencji.

Niewykluczone, że jego status ulegnie zaraz zmianie. Według Huberta Mikusińskiego z portalu ligowiec.org Niezgoda trenuje obecnie z Motorem Lublin.

- Dwóch takich [napastników] w tym tygodniu sobie trenuje z beniaminkiem. Jeden, 24-letni Holender, a drugi 29-letni Polak, który przez kilka miesięcy pozostawał bez klubu... - napisał Mikusiński na portalu X, a w komentarzu potwierdził sugestię kibica, że wspomnianym Polakiem jest właśnie Jarosław Niezgoda. Holender to zaś Bradly van Hoeven (ostatnio Almere City).

Gdyby Niezgoda podpisał kontrakt z Motorem, byłby kolejnym znanym napastnikiem wracającym tego lata do Ekstraklasy. Inny ze snajperów, Jakub Świerczok, właśnie dołącza do Śląska Wrocław.