Media: Wielkie pieniądze dla reprezentacji Polski za awans na mundial. Paulo Sousa został z niczym

Eliminacje do mistrzostw świata w Katarze zaczynaliśmy z Paulo Sousą. Portugalczyk wytrwał na stanowisku do końca fazy grupowej, lecz na dwa miesiące przed barażami odwrócił się od kadry i naciskał na zerwanie podpisanej umowy.

Ostatecznie PZPN przystał na takie rozstrzygnięcie dotychczasowej współpracy, ale podjął też szereg kroków, które miały zabezpieczyć związkową kasę. Jednym z warunków wcześniejszego rozstania się było zrzeknięcie się premii za ewentualny awans, która, w normalnych okolicznościach, przysługiwałaby Paulo Sousie.

- Wszystko w kwestii jego rozliczeń finansowych zostało dogadane w momencie rozwiązania przez niego kontraktu. Pod koniec ubiegłego roku to pan Sousa musiał zapłacić PZPN odszkodowanie. Wtedy też ustaliliśmy [PZPN - przyp.red.], że nie dostanie on żadnej premii za ewentualny awans - czytamy na portalu "Weszło.com".

Potencjalna nagroda dla Portugalczyka mogłaby być duża. Sam Czesław Michniewicz może liczyć na gratyfikację sięgającą co najmniej kilkuset tysięcy złotych. Poprzednicy obecnego selekcjonera, za osiągnięcie podobnych sukcesów, otrzymywali przynajmniej sześciocyfrową kwotę.

Swoją gażę będą mieli wypłaceni również piłkarze. Maciej Wąsowski podaje, że reprezentanci Polski otrzymali 10 milionów złotych do podziału. Indywidualne gratyfikacje będą jednak zależały od tego, ile czasu spędzili na boisku.

Wreszcie swoje zarobi też Polski Związek Piłki Nożnej. Zaraz po zakończeniu wtorkowego meczu między "Biało-Czerwonymi" a reprezentacją Szwecji Mateusz Borek poinformował, że federacja otrzyma około 10 milionów dolarów za samo wywalczenie awansu. To jednak jedynie początek.

Kolejne pieniądze na rzecz PZPN wypłaci FIFA. "Weszło.com" podaje, że będzie to około 2,5 miliona dolarów za przygotowania do nadchodzących mistrzostw świata w Katarze.

Na rzecz związku działał też Stadion Śląski, a właściwie cała organizacja, która doprowadziła do odbycia się wtorkowego finału eliminacji do mundialu. Okazuje się bowiem, że w ten sposób PZPN zarobił kolejne 8 milionów złotych.

Ogólny bilans dla krajowej organizacji jest zatem niezwykle pomyślny. Szacunki wskazują bowiem na to, że PZPN, w związku z dużym sukcesem reprezentacji, wzbogacił się łącznie o bagatela 60,5 miliona złotych!